czas do roboty
Komentarze: 0
Juz po 20 stej czas sie zbierać do roboty,nie chce mi sie zwłaszcza że musze dziś jechać autobusem a potem gnać na ten z mzk bo zmieniłam dojazd ,przez fakt że nie mam już niańki dla małego i na noc zostawiam go samego.Dziś pierwsza taka noc boje sie a zarazem jestem spokojna dostał leki poczekam az usnie i wyjde,dziś droga do roboty zawiła i trudna bo musze isc potem lasem po ciemku bo autobus którym zawsze jechałam nie jedzie i musze dojsc do roboty na około a nie mam latarki ,wzięła bym swieczke ale to takie głupie a moze wezme bo ciemno i nie bezpiecznie to swieczka troche dla bezpieczeństwa na psychice dobra jest.Głupi pomysł he he,znów se pospie lutując na nocce bo ja na nockach nie wyrabiam i9 spie ,moze dadzą mi dzis tez troche pospac no na jutro musze latarke skombinowac bo mam głupie mysli a teraz juz muszev isc o jaj ja nie lubie nocek
Dodaj komentarz